Pomysłów nikomu nie brakowało ;-)
Teraz czekamy na gotowe wyroby, które ozdobią naszą klasową wystawę. Po skończeniu pracy był czas na relaks i odpoczynek oraz pieczenie kiełbasek na grillu. Apetyt wszystkim dopisywał.
W drodze powrotnej zatrzymaliśmy się jeszcze na chwilkę nad zalewem w Poraju. Poczuliśmy się prawie jak na plaży. ;-)
Wycieczka minęła szybko i przyjemnie;
niektórym żal było wracać do domu.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz